Leczo z kurczakiem

Dzisiaj lżejsza, może trochę dietetyczna wersja dania leczo. Tradycyjne leczo jest zrobione m.in z papryk, pomidorów, cebuli i kiełbasy, kiełbasę postanowiłam zastąpić filetem z kurczaka. Przygotowanie jest banalnie proste w zasadzie wystarczy pokroić składniki i dusić w jednym garnku, więc nie ma możliwości, żeby danie nie wyszło idealnie ;) Leczo to pożywne i rozgrzewające danie, jak znalazł po ciężkim i zimnym dniu, nie powstydzi się również imprezy, więc jeśli planujecie jakieś spotkanie i nie za bardzo dysponujecie czasem na eksperymenty - problem z głowy, zaserwuj kolorowy zawrót głowy  :)
(Jeśli jednak  preferujecie tradycyjne leczo, również podrzucam przepis ;) -> leczo z kiełbasą )



Składniki:


  •  podwójna pierś z kurczaka 
  •  3 czerwone papryki
  •  2 zielone papryki
  •  2 żółte papryki
  •  2 szpiczaste białe papryki (można je zastąpić innymi)
  •  1 cukinia
  •  1 puszka pomidorów b/s w zalewie
  •  1/2 puszki kukurydzy konserwowej (opcjonalnie)
  •  3 małe cebule
  •  3 ząbki czosnku
  •  1 łyżka przecieru pomidorowego
  •  3-4 łyżki oliwy z oliwek, lub oleju
  • sól, pieprz, słodka i ostra papryka w proszku, oregano, wędzona papryka w proszku (opcjonalnie)



Przygotowanie:


Wszystkie składniki dokładnie myjemy, z papryk pozbywamy się gniazd nasiennych, z fileta błonek.
Paprykę kroimy w paski, a cukinię w półksiężyce.
Cebulę siekamy w kosteczkę i wrzucamy do garnka na rozgrzany olej, przyprawiamy sola, pieprzem i paprykami w proszku. Filet kroimy w kostkę i dorzucamy do cebuli, przysmażamy około 3-4 minuty. Do cebuli i kurczaka dodajemy papryki, cukinię, przecier pomidorowy, pomidory w zalewie, kukurydzę, drobno posiekany czosnek, łyżeczkę słodkiej papryki w proszku, 1/2 łyżeczki wędzonej papryki w proszku, 1/3 łyżeczki ostrej papryki w proszku, 1 łyżeczkę oregano. W razie potrzeby ponownie posolić i popieprzyć. Dokładnie wszystko wymieszać, dusić pod przykryciem około 30-40 min, od czasu do czasu mieszając.

Najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem.



Komentarze

Prześlij komentarz