Dzisiaj naszła mnie ochota na makaron, w lodówce oprócz światła znalazłam kilka pieczarek, cebulę i wczorajszą pierś w kurczaka. Czary - Mary... i z resztek powstało coś dobrego :) Ojj co to za duma z niczego zrobić COŚ :D
Składniki:
Składniki:
- 1/2 opakowania ulubionego makaronu (u mnie rurki)
- 1 pierś z kurczaka
- kilka pieczarek
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 2 żółtka
- 100 g sera (np gouda)
- 100 ml śmietanki 30%
- olej
- 1 łyżeczkę ziół prowansalskich
- sól, pieprz
Przygotowanie:
W osolonej wodzie gotujemy makaron al dente, odcedzamy, odstawiamy na bok.
Pieczarki obieramy ze skórki lub dokładnie myjemy. Kroimy w talarki, cebulę w kosteczkę i przysmażamy na patelni z rozgrzanym olejem. Po ok. 10 min dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, dusimy chwilkę. Solimy i pierzymy do smaku.
Ser trzemy na tarce na dużych oczkach. Żółtka łączymy ze śmietanką.
Na patelnie do pieczarek dodajemy makaron, ser, śmietankę z żółtkami i zioła prowansalskie. Zmniejszamy płomień i delikatnie mieszamy, aż wszystkie składniki się ze sobą połączą, a ser się rozpuści.
W razie potrzeby doprawiamy ponownie solą i pieprzem.
Najlepiej podawać zaraz po przyrządzeniu. Można udekorować listami rukoli lub bazylii.
takie czary-mary baaardzo lubię.Makaron rurki sosik i mięsko mogę jeść kilka dni z rzędu
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą stronę zawsze na każdą okazję można coś znaleźć!!!czapki z głów:)
OdpowiedzUsuńMega zachęcające :-) .... i to jakie COŚ :-D pyszności
OdpowiedzUsuń