Pstrąg pieczony

Środek nocy, lecimy z przepisem na piątkowy obiad! Lubię dania mięsne, nawet bardzo, ale przychodzi taki dzień, że zjadłabym zupełnie co innego i tutaj przypełzła ochota na rybę ;) Wróciłam ze sklepu z dwoma pstrągami. Nie zgodzę się z opinią, że pstrąg to bezsmakowa ryba. Z tego przepisu wyszedł bardzo aromatyczny i pięknie pachnący, a ponadto robi się go ekspresowo i nie ma prawa nie wyjść ;)
Spróbujecie, a nie pożałujecie ;)




      Składniki:
(na 2 porcje)

• 2 świeże pstrągi (wypatroszone)
• 1 opakowanie mrożonych warzyw na patelnię (opcjonalnie) lub waszych ulubionych.
• 1 cytryna
• 1/2 kostki masła
• 3 ząbki czosnku
• 1 pęczek pietruszki
• 1 pęczek koperku
• 1/2 łyżeczki soli
• 1/2 łyżeczki pieprzu
• 1/2 łyżeczki słodkiej i 1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku 
• oliwa z oliwek lub olej

   Przygotowanie:


Włączamy piekarnik na 250 stopni, grzanie "góra - dół"
Pstrągi płuczemy pod bieżącą wodą. Nacinamy je z jednej strony, kropimy sokiem z cytryny, nacieramy olejem. Przyprawiamy ryby solą, pieprzem i paprykami w proszku z obu stron i od środka.
Do miseczki przekładamy połowę przygotowanego masła dodajemy posiekaną drobno pietruszkę i koperek oraz przeciśnięte przez praskę dwa ząbki czosnku, pieprzymy i solimy. Dokładnie mieszamy.
Przygotowaną masą faszerujemy ryby od środka i układamy je na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia.
Dookoła ryb układamy surowe, rozmrożone warzywa.
W garnuszku rozpuszczamy resztę masła i dodajemy ząbek czosnku, odstawiamy.
Wkładamy do piekarnika i całość pieczemy 15 min kilka razy w ciągu tego czasu polewając rozpuszczonym masłem z czosnkiem.


Rybka najlepiej smakuje z frytkami lub tłuczonymi ziemniaczkami, smacznego!