Co by nie pisać o rosole to i tak zawsze będzie za mało. Zupa bez której większość z nas nie wyobraża sobie niedzieli, ratunek przy przeziębieniu lub po zakrapianej imprezie ;) do tego przywołuje wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa. Moim zdaniem to najlepsza zupa jaką dała nam tradycyjna Polska kuchnia. Rosół to również baza pod wiele innych zup, np pomidorową, ogórkową, jarzynową. Jednego dnia rosół, następnego pomidorowa :) nic się nie marnuje ! Są różne rodzaje tej zupy, rosół z kaczki, gęsi, indyka, wołowy, drobiowo-wołowy. Moim numerem jeden jest drobiowy, może ze względu na swoją delikatność w smaku.
Składniki:
Przygotowanie:
Warzywa obieramy i wkładamy do garnka.
Cebulę obieramy z łupinek, kroimy na pół i przysmażamy delikatnie na suchej patelni. Dodajemy do reszty warzyw.
Mięso dokładnie myjemy i również dodajemy do warzyw.
Zalewamy zimną wodą i dodajemy listki laurowe, ziele angielskie i ziarenka pieprzu. Gotujemy.
Gdy woda się zagotuje łyżką lub małym siteczkiem zbieramy z góry garnka warstwę "szumowin" zmniejszamy płonień tak, by rosół nam delikatnie od czasu do czasu "bulgotał" :) Przykrywamy pokrywką i gotujemy nie krócej niż 2 godziny. Czym dłużej gotujemy zupę, tym będzie bardziej aromatyczna. Na koniec solimy i pieprzymy do smaku w razie potrzeby.
Na talerz nakładamy ugotowany makaron, zalewamy rosołem i posypujemy drobno posiekaną pietruszką.
Jeśli następnego dnia przyjdzie nam ochota np na pomidorową wystarczy tylko dodać 3/4 szklanki śmietanki 18% do zup i sosów i ok. 3 łyżek przecieru pomidorowego.
Składniki:
- pół kurczaka (najlepiej zagrodowego)
- dwa skrzydełka
- 3 średnie marchewki
- 2 pietruszki
- pół selera
- kawałek pora
- cebula
- 3 listki laurowe
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- 4 ziarenka pieprzu
- sól, pieprz
- 1,5 l wody
Przygotowanie:
Warzywa obieramy i wkładamy do garnka.
Cebulę obieramy z łupinek, kroimy na pół i przysmażamy delikatnie na suchej patelni. Dodajemy do reszty warzyw.
Mięso dokładnie myjemy i również dodajemy do warzyw.
Zalewamy zimną wodą i dodajemy listki laurowe, ziele angielskie i ziarenka pieprzu. Gotujemy.
Gdy woda się zagotuje łyżką lub małym siteczkiem zbieramy z góry garnka warstwę "szumowin" zmniejszamy płonień tak, by rosół nam delikatnie od czasu do czasu "bulgotał" :) Przykrywamy pokrywką i gotujemy nie krócej niż 2 godziny. Czym dłużej gotujemy zupę, tym będzie bardziej aromatyczna. Na koniec solimy i pieprzymy do smaku w razie potrzeby.
Na talerz nakładamy ugotowany makaron, zalewamy rosołem i posypujemy drobno posiekaną pietruszką.
Jeśli następnego dnia przyjdzie nam ochota np na pomidorową wystarczy tylko dodać 3/4 szklanki śmietanki 18% do zup i sosów i ok. 3 łyżek przecieru pomidorowego.
Komentarze
Prześlij komentarz